W całej historii gier komputerowych mieliśmy okazję zarządzać już wieloma przybytkami. Parkiem rozrywki, szpitalem, służbami ratowniczymi a nawet podziałać w branży pornograficznej. Właściwie łatwiej byłoby wymienić, czego jeszcze nie braliśmy pod swoją "opiekę". Nie mieliśmy jeszcze jako tako zarządzać studiem filmowym. Już wkrótce się to zmieni...
|
|
Firma Lionhead na koniec 2003r. planuje wydanie gry "The Movies", w której to pokażemy swoje zdolności jako producent filmowy. Z zapowiedzi wynika, iż nasz żywot w Hollywood wcale nie będzie usłany różami. Na rynku panuje duża konkurencja, widzowie też na byle co do kina nie pójdą. Nasza w tym głowa żeby dokopać tym pierwszym i dogodzić drugim.
Zaczynamy we wczesnych latach dwudziestych na samym początku rozwoju fabryki snów. Będziemy kupować wyposażenie studia z czasem je modernizując aby nie pozostawać w tyle za konkurencją. Będziemy też ustalać, jaki rodzaj filmu chcemy kręcić i tu trzeba będzie się nieźle postarać i przy tym mieć szczęście, aby trafić w gusta filmomaniaków.
Czymże byłby nasz film bez gwiazd ekranu?
Kolejny dzień w wytwórni
|
Zaczynając od co najwyżej gwiazdek z biegiem czasu będziemy starać się o zatrudnienie aktorów i aktorek z samego szczytu. Aby było bardziej realistycznie będziemy też musieli spełniać wszelkie zachcianki naszych aktorów. Swoją drogą ciekawe jakie? Może 3 Boeingi jeden dla pieska drugi na torebkę trzeci na telefon komórkowy i ładowarkę ;) Do tego na naszej głowie będzie utrzymanie całego (licznego) personelu w ryzach tak aby na planie panował względny porządek.
Rychu, to miał być Titanic!
|
Czynnikami, które mają odróżniać ów produkt od całej reszty z serii Theme cośtam będą elementy takie jak na przykład możliwość wcielenia się w rolę reżysera.
Będziemy mieli do dyspozycji kilkanaście suwaków za pomocą których w decydujący sposób wpłyniemy na kształt filmu, czy będzie
|
on komedią, mordobiciem kolejnym melodramatem czy po prostu zwykłym pornolem (vide wchodzące ostatnio na ekrany kin filmy "Gwałt" czy też "Nieodwracalnie"). Będziemy mogli dozować brutalność i tzw. romans, przynajmniej o tych dwóch suwakach na razie wspomina producent.
Po filmie na piwko (oczywiście bezalkoholowe)
|
Drugim istotnym novum ma być generowanie prze grę trailera filmu, który będzie umieszczony na stronie internetowej poświęconej naszej superprodukcji, (jak na ironię to słowo jakoś nie najlepiej mi się kojarzy ;), również wygenerowanej przez grę. Każdy odwiedzający będzie mógł ocenić nasz film w skali od 1 do 100 (chyba trochę za duże rozbicie) i co miesiąc będzie ogłaszany zwycięzca rywalizacji.
Ćwiczenie na spostrzegawczość imienia Chrisa De`Burgh - znajdź na obrazku Lady In Red.
|
Kto wie, może to właśnie Tobie, drogi czytelniku uda się stworzyć filmowe arcydzieło które będą podziwiać internauci z całego świata i o którym aż zahuczy w necie... Zwracając uwagę na to, iż grę tworzy sam Peter Molyneux wszyscy przyznamy, iż jest na co czekać.
Screeny zaczerpnięte z serwisu Gry Online (adres poniżej)
Strony internetowe, na których znajdziesz informacje poświęcone grze:
http://www.lionhead.com - nie polecam, same głupie flashe i informacje te same co w polskich serwisach.
http://www.gryonline.pl - chyba nie trzeba tłumaczyć ;) Dobrze przetłumaczona zapowiedź z oryginalnej strony producenta.
|
|
|
|